WIADOMOŚCI

Kobayashi: Pierwszy punkt to dopiero początek
Kobayashi: Pierwszy punkt to dopiero początek
Początek sezonu 2010 nie był dla jedynego japońskiego kierowcy w stawce udany. Kamui Kobayashi nie ukończył pięciu z siedmiu wyścigów, jednak podczas minionego GP Turcji zdobył pierwszy punkt za kierownicą C29. Poniżej prezentujemy wywiad z kierowcą zespołu Petera Saubera.
baner_rbr_v3.jpg
Co oznacza dla ciebie zdobycie tego punktu?
„Zespół spisał się tego weekendu fantastycznie. W poprzednich wyścigach doświadczaliśmy wielu trudności, więc finisz dwoma bolidami w Turcji i zdobycie punktu było naprawdę przyjemne. Jest to jednak tylko jeden punkt i nie powinniśmy czuć się usatysfakcjonowani. To dopiero pierwszy krok”.

Co jest dla ciebie większym osiągnięciem – awans do czołowej dziesiątki w kwalifikacjach po raz trzeci, czy po raz pierwszy w wyścigu?
„Zdecydowanie kwalifikacje znaczą dla mnie więcej, ponieważ obrazują prawdziwy potencjał auta. Podczas wyścigu zawsze można skorzystać na czyimś pechu lub samemu doświadczyć problemu. To czyni wyniki wyścigu czymś innym. W kwalifikacjach chodzi o czyste osiągi i wydaje mi się, że jeśli wszystko przygotujemy odpowiednio, zawsze będziemy mieli szansę na występ w ostatniej ich części”.

Jak motywowałeś się po kolejnych nieukończonych wyścigach?
„Czasem nie było łatwo pozbyć się złych wspomnieć, tak jak miało to miejsce po wypadku w Melbourne, gdy straciłem przednie skrzydło, jednak sama motywacja nigdy nie była problemem. Kocham się ścigać, a nasze cele zawsze pozostawały w granicach realizmu. Chcieliśmy zdobyć punkty i nie myślimy od razu o wygrywaniu wyścigów z dnia na dzień”.

Czego spodziewasz się przed następnym wyścigiem?
„Kanada to dla mnie nowy tor. Nie znam go nawet z symulatora, na naukę muszę więc wykorzystać czas dostępny w trakcie wolnych treningów. Oczywiście inni kierowcy będą tu mieli przewagę, nie sądzę jednak, aby mogło to być problemem. Ogólnie czuję, że znajdujemy się na właściwej ścieżce. Sposób w jaki razem pracujemy i jesteśmy zaznajomieni znacząco się poprawił. Miło było zobaczyć mechaników uśmiechających się w Stambule po raz pierwszy po wyścigu! Dotąd, niedzielnymi wieczorami widywałem tylko zawiedzione twarze. Z tym pozytywnym wrażeniem, że wszyscy zwrócą na to uwagę, a także dzięki poprawkom samochodu, jestem przekonany, że w przyszłości będziemy spisywać się lepiej”.

Jakich ważnych rzeczy nadal musisz się nauczyć?
„Jest ich wiele! Mam na koncie dopiero cztery w pełni ukończone wyścigi – dwa w zeszłym sezonie oraz dwa w tym roku. To mało, a ja nadal muszę się nauczyć wielu rzeczy – na przykład zarządzania oponami. W Stambule nie byłem dla opon zbyt delikatny i pod koniec widziałem włókna na prawej oponie z przodu. To przykład rzeczy, o której trzeba nauczyć się myśleć i która wymaga doświadczenia”.

Jak wygląda twoja współpraca z Pedro de la Rosą?
„Pedro to bardzo sympatyczny kolega, a z całym jego doświadczeniem, jest dla mnie świetnym partnerem. Jestem nowicjuszem, on wie wszystko i dzieli się ze mną swoją wiedzą”.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

19 KOMENTARZY
avatar
kam39

03.06.2010 18:21

0

w końcu się udało


avatar
prolim

03.06.2010 18:24

0

Czyli cel na ten sezon zrealizowali, ukończyli dwoma bolidami wyścig i zdobyli punkty, czas na rozpoczęcie prac nad nowym bolidem xD


avatar
mysterio

03.06.2010 18:25

0

zdobyli pkt


avatar
Orlo

03.06.2010 19:25

0

Kurde lubie tego gościa;-)


avatar
Adamex

03.06.2010 19:44

0

a Nakajima w lepszym sprzęcie nie zdobył ani 1 ptk przez cały poprzedni sezon :)


avatar
Orlo

03.06.2010 19:50

0

Ludzie! Ten koleś w swoim drugim GP objechał Buttona na torze ulicznym, więc nie porównujcie go do Nakajimy...


avatar
pjc

03.06.2010 20:37

0

@Orlo-racja. Nakajima do pięt mu nie dorasta. Sauberowi Należały się punkty i to od dawna. Może od tego momentu będzie już lepiej.


avatar
xdomino996

03.06.2010 20:44

0

Coś mi się zdaje że to Sauber bedzie walczył z Forc Indią a nie FI z Renault


avatar
łejn

03.06.2010 20:46

0

W którym wyścigu? Brazylia 2009?


avatar
marioblondi

03.06.2010 20:49

0

Kobayashi już w zeszłym sezonie pokazał, że potrafi jeździć. Co prawda spowodował zagrożenie na torze podczas wyjazdu z pit lane, ale zwalmy to na karb braku doświadczenia . Moim zdaniem ma szanse na sukces w przyszłości jeśli trafi do dobrego teamu. Po cichu do pewnego momentu liczyłem, że to on właśnie będzie partnerem RK w Renówce, ale pojawił się Pietrow ze sponsorami i wyszło jak wyszło.


avatar
dawid_lw

03.06.2010 20:56

0

„Zespół spisał się tego weekendu fantastycznie". Po zdobyciu jednego punktu taka wypowiedź, ciekawe jak bedzie chwalil zespol, gdy zdobedzie dwa punkty:)


avatar
karlito

03.06.2010 20:56

0

niedaleko pada Kamui od Kamikadze


avatar
zyla1996

03.06.2010 21:30

0

nie no panowie Robert trafił w dychę w sauberze by się cieszył z 1 pkt a teraz walczy w renault z mercami i ferrari


avatar
dawidusk

03.06.2010 23:38

0

dokładnie tak zaczynał Robert i wiele inny kierowców tak samo będzie z Kobayashim a tym bardziej ten jeden punkt dla innych to nic nie znaczy a dla niego i jego zespołu to był naprawdę wielki sukces. Oby tak dalej :)


avatar
jakub1998

04.06.2010 00:02

0

Oby tak dalej jeździł. Jego koledze z ekipy tez niewiele brakuje do punktów, De La Rosa jest zdecydowanie lepszym kierowca od Kamui jeździł przecież w McLarenie ale jak widać teraz ma gorszy bolid od Japonczyka. Będzie bardzo dobrze z Sauberem.


avatar
matito

04.06.2010 08:30

0

Potrafi zdobyć pkt. Ale gdyby Robert został w BMW to nie chce myśleć co by było


avatar
fabian

04.06.2010 09:20

0

BMW ciąży na Sauberze. Gdyby pozbyli się tego członu ze swojego bolidu to byliby szybsi :D


avatar
frog

04.06.2010 13:37

0

Jak słyszałem, ponoć od nowego sezonu Sauber ma mieć silniki BMW. Tak przeczytałem na holenderskim serwisie f1. Czyżby BMW upomniało się o coś?


avatar
hotshots

05.06.2010 13:50

0

"Kobayashi: Pierwszy punkt to dopiero początek.." Bez złośliwości -> teraz czas na 2i pkt, bo za moment ci nowi w ciągu 9 wyscigów, zrobią z resztek bmw miazgę....i dobrze, tylko P.Saubera szkoda...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu